czwartek, 20 listopada 2025

#2526 - Kryminalne Czwartki #3: Kapitan Żbik - bohater PRL-u

Kolejny listopadowy czwartek, kolejna porcja obdzierania kapitana Żbika z jego legendy. Dzisiejszy tekst będzie poruszał komunistyczny temat tabu, czyli życie prywatne najsłynniejszego milicjanta w dziejach polskiego komiksu.

Autorem poniższego tekstu jest Janusz Topolnicki. Autorem loga Kryminalnych Czwartków jest Łukasz Mazur. Wszelkie zmiany wprowadzone w tekście są mojego autorstwa. Tekst w pierwotnym kształcie znajdziecie pod tym linkiem: #304 - Kryminalne Czwartki #3: Kapitan Żbik - bohater PRL-u.

Życie prywatne

Jak już zostało wspomniane w poprzednim podrozdziale, praktycznie całe życie Żbika było służbą w Milicji Obywatelskiej. I w tym względzie nie różnił się on od swoich powieściowych pierwowzorów. Rzadko kiedy czytelnicy mieli możliwość zobaczyć literackich milicjantów poza pracą. Zdarzały się jednak nieliczne momenty, kiedy mogli poznać bohatera od strony prywatnej – dowiedzieć się jak mieszkał, czym się interesował i czy spotykał się z jakąś kobietą. Podobnie było z bohaterem "kolorowych zeszytów".

Tylko cztery razy w całej serii czytelnicy mogli zobaczyć mieszkanie Żbika. 

poniedziałek, 17 listopada 2025

#2525 - Kryminalne Czwartki #2: Kapitan Żbik - bohater PRL-u

Bez zbędnych wstępów kontynuujemy cykl tekstów poświęconych dekonstrukcji postaci najsłynniejszego milicjanta, jaki przewijał się na kartach polskich komiksów autorstwa Janusza Topolnickiego. 

Autorem poniższego tekstu jest Janusz Topolnicki. Autorem loga Kryminalnych Czwartków jest Łukasz Mazur. Wszelkie zmiany wprowadzone w tekście są mojego autorstwa. Tekst w pierwotnym kształcie znajdziecie pod tym linkiem: #297 - Kryminalne Czwartki #2: Kapitan Żbik - bohater PRL-u
 
Nadzwyczajne umiejętności 

Najbardziej charakterystyczną cechą każdego komiksowego bohatera są jego specjalne zdolności. Zazwyczaj są to nadludzkie moce, jak chociażby umiejętność latania, wielka siła oraz laserowy wzrok w przypadku Supermana; albo zdolność chodzenia po ścianach i szósty zmysł ostrzegający przed niebezpieczeństwem u Spider-Mana. Nawet kiedy postać nie posiada żadnych nadludzkich mocy, twórcy uzbrajają takiego bohatera w nadzwyczajną wiedzę, siłę ducha i krzepę przewyższającą najlepszych sportowców. 

Tak właśnie zrobili, chociażby Bob Kane i Bill Finger, kiedy w 1939 roku stworzyli postać Batmana – zamaskowanego detektywa, walczącego z kryminalistami. Choć bohater ten nie posiada żadnych mocy, dzięki swojemu intelektowi, sile fizycznej i z pomocą wysoko rozwiniętej technologii pokonuje niekiedy całe gangi. 

czwartek, 6 listopada 2025

#2524 - Kryminalne Czwartki #1: Kapitan Żbik - bohater PRL-u

Z okazji startu tzw. rzutu testowego „kioskowej” kolekcji "Kapitana Żbika" archiwum Kolorowych odkopałem Kryminalne Czwartki. Jest to cykl tekstów poświęconych postaci i komiksom z najsłynniejszym milicjantem, jaki przewijał się na kartach polskich komiksów autorstwa  Janusza Topolnickiego, z którym miałem przyjemność wspólnie pracować przy Kolorowych Zeszytach.

Janusz, jeśli czytasz te słowa to Cię pozdrawiam i dzięki za te wspólne lata! Autorem loga Kryminalnych Czwartków jest Łukasz Mazur. Wszelkie zmiany wprowadzone w tekście są mojego autorstwa. Tekst w pierwotnym kształcie znajdziecie pod tym linkiem: #291 - Kryminalne Czwartki #1: Kapitan Żbik - bohater PRL-u.

Listopad to miesiąc, który bardzo często jest okazją do wspominek i podróży sentymentalnych. Na Kolorowych również postanowiliśmy odbyć małą wycieczkę do przeszłości i z tej okazji zaczynam czteroodcinkowy cykl o "Kapitanie Żbiku". 

Dzisiaj i w kolejne czwartki listopada przedstawię rozdział mojej magisterki, którą napisałem i obroniłem (a co!) przed dwoma laty. "Kapitan Jan Żbik - bohater czasu PRL - u" to drugi rozdział pracy. Jej celem było ukazanie jakimi metodami "Kapitan Żbik" propagandowo przedstawiał rzeczywistość postulowaną PRL - u, i jak komiks ten niewiele się różnił od polskiej powieści milicyjnej.

Korzystając z tego wstępu, muszę jeszcze wszystkim czytającym, przyznać się do pewnej nieścisłości. Ze względu na ograniczoną dostępność "kolorowych zeszytów", nie zawsze opierałem się na pierwszych wydaniach. O ile w przypadku samych historii nie ma to zbyt wielkiego znaczenia, o tyle listy do czytelników i cykle "Kronika MO", "Nauka i technika w służbie MO" oraz "Za ofiarność i odwagę" różniły się w poszczególnych wydaniach, więc jestem świadomy, że mogłem przez to pominąć pewne epizody z życia Żbika.

To tyle tytułem wstępu. Zapraszam na pierwszą część Kryminalnych Czwartków....


czwartek, 23 października 2025

#2523 - Czasem

Autorem poniższego tekstu jest Maciej Gierszewski. Pierwotnie ukazał się on na łamach Kolorowych Zeszytów 24 listopada 2011 roku (znajdziecie go pod tym linkiem) i dotyczył pierwszego wydania „Czasem”. Wszelkie zmiany w tekście pochodzą od redakcji KZ.

Grzegorz Janusz oraz Marcin Podolec to twórcy, których nie ma konieczności nikomu specjalnie przedstawiać. W wypadku pierwszego wystarczy wspomnieć takie komiksy, jak dwa tomy „Przebiegłego dochodzenia Ottona i Watsona” („Esencja” z 2003 i „Romantyzm” z 2005 roku z rysunkami Krzysztofa Gawronkiewicza) czy wydany w 2011 roku album „Wykolejeniec” (z rysunkami Bereniki Kołomyckiej). 

Natomiast Marcin Podolec, publikując swój długometrażowy debiut – album „Kapitan Sheer” – dał się poznać, jako jeden z najciekawszych rysowników „młodego pokolenia” (tfu, nie znoszę takich określeń, ale fakt faktem twórca jest młody, zdolny i ambitny, no i nade wszystko diabelnie pracowity). 

W 2011 roku panowie połączyli swoje siły pod sztandarem Kultury Gniewu i opublikowali album „Czasem”. Komiks powstał w iście ekspresowym tempie. Marcin narysował go w ciągu 7 (słownie: siedmiu!) miesięcy.


środa, 22 października 2025

2522 - "Hachette ruszyło z testem "kioskowej" kolekcji "Kapitana Żbika"

Wydawnictwo Hachette ruszyło z tzw. rzutem testowym „kioskowej” kolekcji „Kapitana Żbika”. 21 października 2025 na terenie kilku z polskich województw, w punktach dystrybucji prasy pojawiło się nowe wydanie 27. zeszytu oryginalnej serii, czyli „Skoda TW 6163”. Komiks ukazał się pod szyldem pod szyldem „Kolekcja polskich komiksów. Kapitan Żbik”.

Edycja „Kapitana Żbika” na potrzeby kolekcji Hachette została przygotowana we współpracy z wydawnictwem Ongrys. Oficyna kierowana przez Leszka Kaczanowskiego wykonała lwią część roboty, między innymi porządkując kwestię praw autorskich i przygotowując materiały na potrzeby współczesnego wznowienia, gdy ponad dekadę temu. 

We wrześniu 2014 wydając „Ryzyko cz.1”, rozpoczęto reedycję serii, która pierwotnie ukazywała się w latach 1967–1982 nakładem Wydawnictwa „Sport i Turystyka”. Nawiasem mówiąc, ongrysowe wznowienia są już na samym finiszu. Do opublikowania zostały jedynie dwa zeszyty („Smutny finał” oraz „Tajemnica Plaży w Pourville”).


czwartek, 16 października 2025

#2521 - Sytuacja na amerkańskim rynku komiksowym 2025 roku [analiza Miltona Grieppa z ICv2]

Podczas tegorocznej edycji New York Comic Conu, w dniu 9 października 2025 roku Milton Griepp w ramach ICv2 Insider Talks podsumował obecną sytuacją na północnoamerykańskim rynku komiksowym. W prezentacji zatytułowanej ICv2 White Paper założyciel i obecny CEO branżowego magazynu ICv2 zabrał bardzo cenny głos w dyskusji na temat tego, w jakim miejscu znajduje się rynek i w jakim kierunku może zmierzać. 

Piszę bardzo cenny, bo od dłuższego czasu w różnych przestrzeniach mediów społecznościowych, co i rusz pojawiają się wręcz apokaliptyczne w tonie „analizy” wszelkiej maści „znawców”. Utrzymują oni, że doszło do znacznego tąpnięcia lub wręcz załamania branży komiksowej w USA w ostatnim czasie, w ostatnich latach. Wieszczą, że z rynku rychło znikną zeszytówki, super-bohaterów zastąpi manga, a papier zostanie wyparty przez digital. Komiks wymrze, a webtoon będzie królem. A jeśli tradycyjne comic books przetrwają, to będzie dogorywały w niszy, utrzymywanej przez kolekcjonerów.

Wieszczą - znów, używam tego słowa, bo ze swoim zabawieniem znaczeniowym pasuje tu idealnie - że czeka nas prawdziwa rewolucja. „Direct market”, który ukształtował się w latach 90., ma po prostu zniknąć…

... a to wszystko to zwyczajny bullshit.


czwartek, 25 września 2025

#2520 - Kolorowe Zeszyty x Bler

Jedną z najważniejszych/najciekawszych (jak już wcześniej pisałem, we wczorajszym tekście) premier 36. Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier w Łodzi będzie najnowszy tom serii "Bler". Kolorowe Zeszyty objęły patronat nad pierwszą częścią "Za dwie dwunasta", finałowym aktem historii pisanej i rysowanej przez Rafała Szłapę.

Wyrobił się, uf! Najnowszy, przedostatni tom "Blera" bezpiecznie dotarł do drukarni i wszystko wskazuje na to, że zdąży dojechać do Łodzi. Walka z czasem trwała niemal do ostatnich chwil. Jeszcze na początku września Rafał Szłapa pisał, że może "zabraknąć tygodnia czy dwóch na finalne szlify", ale koniec końców - udało się. Zdążył. Jak zawsze, no kto, jak nie on? Ostatnia kreska została postawiona. Album "Za dwie dwunasta" część 1 dotarł do drukarni.

27 września 2025 roku swojego kresu dobiegnie nie tylko historia Blera, ale również zostanie zamknięty pewien rozdział we współczesnej historii polskiego komiksu. 


środa, 24 września 2025

#2519 - TOP 10 najważniejszych/najciekawszych premier na MFKiG 2025


Wszystko zaczęło się od tego wpisu na Arkham. Krzysztof Ryszard Wojciechowski rzucił w eter pytanie o najbardziej oczekiwane premiery na MFKiG 2025 w Łodzi. Miałem wolną chwilę, to rzuciłem jednym tytułem. Łukasz Mazur dodał kolejny, ktoś inny dołożył „Trylogię nowojorską”. Zebrało się kilka fajnych pozycji, a ja pomyślałem, że może by przygotować zestawienie najciekawszych/najważniejszych tytułów, które będą premierować w najbliższą sobotę i zrobić tekst na Kolorowe. Niby nie mam czasu, bo festiwal, ale hej, czemu by nie?

Zadanie miałem o tyle ułatwione, że na Komiksopedii w jednym miejscu zebrano wszystkie ziny, komiksy, magazyny, książki i inne publikacje, które ukażą się na tegorocznym Międzynarodowym Festiwalu Komiksu i Gier. Baza jest potężna, już sam nie wiem, czy liczba premier przebiła 200, czy jeszcze nie. Jak się wybieracie do Łodzi, to warto mieć ją pod ręką. 

Opracowując poniższe zestawienie, nie mogłem się uwolnić od swoich gustów i guścików, niemniej starałem się podejść do sprawy w taki sposób, aby przynajmniej spróbować dać rzetelny obraz pozycji wartych uwagi. Zapewne nie wszystkich, ale próbowałem uchwycić temat całościowo i obiektywnie, stawiając na najważniejsze (stąd taki, a nie inny tytuł tego wpisu) tegoroczne premiery w Łodzi.




poniedziałek, 22 września 2025

#2518 - Świat ogródków działkowych nie jest taki piękny i czysty, jak się wydaje - rozmowa z Agatą Wawryniuk

Na tegorocznej edycji Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier w Łodzi ukaże się pierwszy zeszyt Roślinnego ogródka działkowego, nowej niezależnej serii autorstwa Agaty Wawryniuk (scenariusz i kolor) i Roberta Sienickiego (rysunek). Emefkowa premiera i powrót Agaty do pracy komiksowej stały się pretekstem do naszej rozmowy, ale w jej ramach poruszamy także inne wątki związane z jej twórczością (i nie tylko!).

Agata Wawryniuk jest scenarzystką i rysowniczą komiksową, absolwentką wrocławskiego ASP. Publikowała na łamach magazynów komiksowych (Kolektyw, Biceps) i prasy (Przekrój, Pismo). Jej debiutancka powieść graficzna, autobiograficzne Rozmówki polsko-angielskie (2012) traktująca o zarobkowej emigracji Polaków do UK, została uhonorowana m.in. Nagrodą MFKiG za najlepszy polski komiks 2012/2013 i Nagrodą Polskiego Stowarzyszenia Komiksowego 2012 i innymi wyróżnieniami. 

Komiks ten okazał się nie tylko dużym sukcesem na rynku komiksowym, ale odbił się szerokim echem także w mediach głównego nurtu. Wkrótce potem Wawryniuk wzięła dłuższy rozbrat z komiksem, publikując jedynie okazjonalnie małe formy. Jak doszło do takiej sytuacji? Dlaczego autorka zrobiło sobie taką przerwę? Także i ten temat został poruszony w poniższej rozmowie…


niedziela, 21 września 2025

#2517 - Fragment książki "Projekt: Rust" wywiadu rzeki z Marcinem Rusteckim

Nie mam żadnych wątpliwości, że jedną z najciekawszych i najważniejszych premier tegorocznej edycji Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier w Łodzi będzie "Projekt: Rust", czyli wywiad rzeka z Marcinem Rusteckim, artystą komiksowym i redaktorem naczelnym wydawnictwa TM-Semic przeprowadzony przez Jakuba Demiańczuka, krytyka komiksowego i filmowego, dziennikarza "Polityki".

W 2025 roku obchodzimy 35. rocznicę powstania wydawnictwa TM-Semic. Wydawnictwa, które określać można przymiotnikiem "legendarne" lub "kultowe" bez choćby krztyny przesady. Funkcjonująca od wczesnej wiosny 1990, początkowo jako TM-Systemgruppen, najpierw, dość krótko, w Krakowie, a potem - już znacznie dłużej - w Warszawie oficyna sprowadziła do Polski komiksy superbohaterskie. Stały się one jednym z pop-kulturowych fenomenów lat dziewięćdziesiątych w naszym kraju, "wychowując" przy tym nowe pokolenie fanów super-hero oraz opowieści spod znaku kadru i dymka. 

Być może gdyby nie one niektórzy z was, czytających te słowa, nie zaraziliby się miłością do komiksu. Z pewnością gdyby nie Semik byłoby mnie w tym miejscu. Nie byłoby tego bloga. Nie byłoby tego tekstu, a ja nie rozpocząłbym swojego - trwającego już trzecią dekadę! - romansu ze sztuką komiksu.


piątek, 19 września 2025

#2516 - 4000 znaków... O tym, że jaram się na MFKiG 2025

Przyjęło się mówić, że MFKiG to święto komiksu.

Święto, na które niczym na wigilię Bożego Narodzenia czeka się utęsknieniem, bo wypada tylko raz w roku. Ale wiecie, są wigilie i są wigilie.

Są takie, które pamiętamy, z czasów, kiedy było się dzieciakiem. Pierwsza gwiazdka na niebie, prezenty pod choinką, makowiec na stole i Kevin sam w domu w TV. Są też te, na których siedzisz, jak za karę u teściowej, a upity wujek Staszek opowiada, jak to Żydzi rozkradają ojczyznę, albo kto to widział, żeby chłop z chłopem.

Niestety, w ostatnim czasie Międzynarodowemu Festiwalowi Komiksu i Gier w Łodzi było bliżej tej drugiej wigilii.


czwartek, 18 września 2025

#2515 - Kolorowe Zeszyty x 36.MFKiG

Do rozpoczęcia 36. edycji Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier w Łodzi zostało zaledwie kilka dni. Najważniejsza i największa komiksowa impreza w Polsce rusza już w przyszłym tygodniu (tradycyjnie!) piątkowymi wernisażami i potrwa od 27 do 28 września 2025.

W ostatnich latach miałem przerwę w jeżdżeniu do Łodzi. Piękna seria ciągnąca się od 2006 roku (o ile dobrze pamiętam) została przerwana. Kilka edycji straciłem. Nie udało się spotkać z Jimem Lee. Rozbrat z emefką wynikał trochę z okoliczności życiowych i - jak się ostatecznie okazało - także z tymczasowej rozłąki z komiksowem. 

Ale w tym roku wracam do Łodzi. 

I jaram się tym wypadek, jak jarałem się MFKiG przed laty.


niedziela, 7 września 2025

#2514 - Marvel Legacy: Dziedzictwo, którego nie było


Autorem poniższego tekstu, który powstał specjalnie dla Kolorowych, jest Wiktor Lewandowski. Wspólnie z Antkiem Strojnym prowadzą na FB profil Komiks ON, który niezmiernie Wam polecam. 

Osiem lat temu, we wrześniu 2017 roku, Marvel dokonał relaunchu i powołał do życia linię Legacy. Ta istniejąca przez ledwie dziesięć miesięcy - krócej od wszystkich swoich współczesnych poprzedników - inicjatywa, jest być może największą brandingową porażką Domu Pomysłów w XXI wieku. 

Donald Trump wchodzi w jesień pierwszego roku swojej nieszczęsnej prezydentury. DC tego lata w końcu wypuściło do kin produkcję, która okazała się kasowym i krytycznym sukcesem. Na horyzoncie majaczy wizja wielkiego filmowego wydarzenia od Marvel Studios. Zaskakująco dużo podobieństw można znaleźć między rokiem 2025 a 2017, szczególnie pod względem pozycji amerykańskich komiksowych gigantów. Podczas gdy w obu przypadkach DC rok wcześniej rozpoczęło kolejną udaną inicjatywę wydawniczą, w Domu Pomysłów, niestety, pomysły się kończą - trzeba więc coś zrobić. 



wtorek, 2 września 2025

#2513 - Afera o "antyśląską" i "antychrześcijańską" wystawę prac Katarzyny Witerscheim

Komiksowe prace Katarzyny Witerscheim prezentowane w ramach wystawy Dopełnienie. Komiks Katarzyny Witerscheim i śląska makatka stały się przyczyną lokalnej „afery”. Ekspozycja prezentowana w Muzeum Miejskim w Tychach została skrytykowana przez lokalnego radnego PiS. Na sesji rady miasta Łukasz Drob nie posiadał się z oburzenia i grzmiał o „antyśląskim” i „antychrześcijańskim” charakterze twórczości autorki Heksy i Heleny Wiktorii. Zarzucał jej „rażącą profanację” i „obrazę uczuć religijnych”. 


Jak donosi serwis Tychy24.net podczas sesji Rady Miasta Tychy doszło do – jak to zostało określone – „awantury” w związku z Dopełnieniem, na której prezentowane były prace jednej z najciekawszych i najbardziej uznanych współczesnych artystek komiksowych. Tyski radny z ramienia Prawa i Sprawiedliwości był oburzony treściami, jakie można było oglądać w ramach ekspozycji prezentowanej w Muzeum Miejskim w Tychach do 23 sierpnia 2025 roku. 

O co konkretnie chodziło tyskiemu radnemu z ramienia Prawa i Sprawiedliwości?